Deszczowo
Z racji, że jest weekend - jest też chwila by ubrać się swobodnie i wyjść na spacer ;)
Dziś niestety pogoda nie dopisuje, więc wygrzebałam kaloszki! Trochę koloru w ten szarawy dzień :D
Z racji, że wszystkie akumulatorki jakie posiadamy Przemysław bierze do pracy zostałam znów z telefonem komórkowym, więc jakość zdjęć będzie jaka będzie ;)
Kurtka, chusta ,sukienka i torebka - sh
(sukienka to jeden z ostatnich zakupów na poprawę humoru za 3zł ;)
Chusta została związana z tyłu frędzlami na komin, żeby lepiej się układała)
Parasol - Przemysława ;d
Kaloszki - Carrefour
***
A tak poza tym to kompletnie nic mi się nie chce! Mam dziwną ochotę na dużą ilość słodkości.
Na dodatek czuję się jakaś taka zmęczona, mam bardzo dziś ciężkie powieki, a i co chwile włącza mi się marudzenie. Pół nocy chowałam się pod kołdrą trzęsąc ze strachu przed burzą.
To co dziś się stało było straszne! Myślałam, że najgorszą burzę przeżyłam w wakacje pod namiotem - myliłam się! Na dodatek z samego rana, wracając z chlebem weszłam na rozerwanego gołębia..
***
Na koniec jeszcze przerobione zdjęcia z dziś, jakoś tak mnie natchnęło by coś z nimi zrobić, a chciałam wam też pokazać jak wyglądają w oryginale, więc dodaję tutaj ;)
***
Na koniec jeszcze przerobione zdjęcia z dziś, jakoś tak mnie natchnęło by coś z nimi zrobić, a chciałam wam też pokazać jak wyglądają w oryginale, więc dodaję tutaj ;)
Zdjęcia w kałuży są wspaniałe! Zestaw bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńgenialne kaloszki :)
OdpowiedzUsuńświetny zestaw dobrałaś ;) bardzo mi się podoba !
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie na mojego bloga
właśnie nie myślałam o tym jeszcze ;) bo chyba głupio wyglądam w grzywce . Ja lubię ją spinać na bok tak fajnie wyglądam
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo!! Kaloszki masz cudowne i ta torebka!! Sukieneczka jest urocza!! Musisz ją jeszcze raz zaprezentować w całej okazałości ;)
OdpowiedzUsuńładną masz sukienkę!:)
OdpowiedzUsuńKalosze masz świetne ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na http://aanjam.blogspot.com/
POzdrawiam :)
Idealna kurtka, właśnie szukam takiej do przeróbki ;P
OdpowiedzUsuń/fanncyfootwork
Piękne kalosze!
OdpowiedzUsuńfajna kurteczka ;))
OdpowiedzUsuńswietne sa te kalosze ;)
OdpowiedzUsuńojj dziekuje kochana za award!!!pozniej nadrobie award bo aktualnie czasu nie mam tylko wpadlam na chwilke zeby skomentowac:P
OdpowiedzUsuńa co do kaloszkow sa takie piekne!! przeciekaja czy nie?
w ogole bardzo pieknie polaczylas te kaloszki +spodnica+torebka!!!!
ja dzis mam taki dzien ze nic mi sie nie chce,ech!
no cos ty!! zazdroszcze!!! za taka cene takie piekne,ach!! ja musze sie zaopatrzyc teraz w kaloszki bo do norwegii jade niedlugo a tam caly czas pada. co do twojej rady z energetykami,wlasnie dzis wyprobowuje!:)
OdpowiedzUsuńUu to podejrzewam,że ciężko jest:)
OdpowiedzUsuńŚwietne kalosze!
Dziękuje za nominacje!Jak znajdę czas też wezmę udział z pewnością:)!
Basiu wyglądasz wspaniale!:) uwielbiam błękit dżinsu z różem:) a Twój outfit z poprzedniej notki to sam smak!:) zazdroszczę marynarki, na swoją poluję już od dawien dawna ;) i planuję sobie uszyć za jakiś czas kwiecistą torebeczkę:)
OdpowiedzUsuńbuziaki!;*
ach, i dziękuję;D no ja chcę się polenić, baaardzo chcę:):):)
Bardzo lubię twojego bloga, czekam na kolejne posty!
OdpowiedzUsuńtymczasem zapraszam na
aleksandra-fortuna.blogspot.com
ciekawy outfit :) kalosze! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
OdpowiedzUsuńsuper kurtka :)
Ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudne kalosze <3
swietna sukienka i kurtka ,a kalosze i torebka przeurocze!!
OdpowiedzUsuńhttp://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com/