LI LING :)
Zawsze bardzo ceniłam sobie przyjaźń, uwielbiałam przebywać wśród ludzi. Często dusiłam się w domu siedząc sama, jednak paradoksalnie przez ostatnie lata miałam ogromny problem z utrzymaniem relacji. Pojawiałam się i znikałam, na co duży wpływ miały moje życiowe wybory. Teraz, powoli stając na nogi przyznam się Wam, że podziwiam moich przyjaciół. Są nie tylko wspaniałymi ludźmi, ale też mają ogromne pokłady cierpliwości w stosunku do mnie, potrafią wybaczać mi moje ucieczki, uczą trwać i wspierają. To dzięki nim dziś mogę się do Was pouśmiechać zza komutera wrzucając kilka zdjęć dzisiejszego zestawu.
A jeśli chodzi o sam zestaw - chyba moja klasyka - kudłate swetry i ogromne szale to coś co gości u mnie od zawsze. Uwielbiam, czuję, że mnie dopełniają. Chociaż nigdy nie pomyślałabym, że zacznę je łączyć ze skórzanymi spodniami czy spódniczkami. Polubiłam ten kontrast. A przy okazji - czy ktoś ma pojęcie jak to cholerstwo w postaci spódniczki wyprasować i co zrobić by się co chwile nie gniotło?!
Spódniczka, szalik - H&M | Płaszcz - Zara (SH) | Sweter - SH | Buty, zegarek - NN | Torebka - Lindex
No właśnie ostatnio o Tobie myślałam :)
OdpowiedzUsuńA co do kudłaczy i szali, wiadomka, do nikogo lepiej nie pasują jak do Ciebie!
Dokładnie tak, ogromne sale to Twój znak rozpoznawczy i perfekcyjnie do Ciebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwi przyjaciele to najcenniejsze co może się przytrafić człowiekowi. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
kochana jak ja dawno u ciebie nie byłam :)
OdpowiedzUsuń_____________
♥ Blog dla kobiet daria-porcelain.pl ♥
Rewelacyjne botki i spódniczka <3 Adriana Style
OdpowiedzUsuńFajny zestaw Basiu, pasuje do Ciebie.
OdpowiedzUsuńTak, z takim stylem mi się zawsze kojarzysz. zresztą świetnie to wygląda :-)
OdpowiedzUsuńSkórzane i futrzaste akcesoria są faktycznie kontrastujące, ale wydaje mi się, że to taki ciekawy kontrast :)
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz figurę, spódniczka jest boska :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz sper ;) a przyjaciele sa najlepsi zawsze i wszędzie ;)
OdpowiedzUsuńOutfit super :)
OdpowiedzUsuńŚwietny look :) Cudowny szalik :)
OdpowiedzUsuńFajny look. A pognieceniem się nie przejmuj - ten typ tak ma :). Są skóry niegnietliwe jeśli Cię to bardzo denerwuje...
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
U mnie też swego czasu pojawił się tego typu paradoks, ale teraz wychodzę na prostą
OdpowiedzUsuńRozkwitasz pięknie wyglądasz
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia!
OdpowiedzUsuń