Wraca jak bumerang. Chyba każdy z nas miał kiedyś w swojej
szafie, jakąś vintage perełkę. Piękną zwiewną sukienkę w kwiatki, duży
pierścionek, niebanalne nakrycie głowy, szal czy okulary, a może niebanalny
pasek. Przyznam, nie pierwszy raz, że vintage wraz z boho to style najbliższe
memu sercu. Dlaczego? Bo vintage to zaakcentowanie indywidualności, powrót do
korzeni. W stylu vintage ukrywają się dwie najważniejsze zasady, za które ja
kocham modę - moc, która tkwi w szczegółach (ubóstwiam ciekawe, niebanalne
dodatki i mocno zaakcentowane usta) oraz historię, która za sobą niesie, sposób,
w jaki nasz wybór opowiada o nas, naszym nastroju, pasjach, pochodzeniu, życiu.
Przyznam się przed wami, że przez ostatni rok zapomniałam jak dużo potrafi
opowiedzieć strój. Ostatnio poznając ludzi, dyskutując na nowo przypominam
sobie i odkrywam, jak wiele można wyczytać z naszego wyglądu - tego jak
dobieramy kolory, dodatki, fasony. Jak łączymy ze sobą fasony czy style.
Sukienka - SH | Golf - Kik | Buty - Aldi | Torebka - Stradivarius | Zegarek - Aliexpress | Okulary - Gate
<3
OdpowiedzUsuńPrzepiękna stylizacja! Zachwyciła mnie torebka :)
OdpowiedzUsuńInteresująca stylizacja.
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Alety mega wygladasz <3 pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie kiedyś gdy byłam młodsza miałam taką sukienkę :) były bardzo modne
OdpowiedzUsuńbardzo ładna ta sukienka, ma piękny kolor. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! Bardzo podoba mi się ta sukienka!
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja <3 sukienka robi wrażenie :D
OdpowiedzUsuń